Już tylko jeden turniej „Grand Prix Bełchatowa w tenisie ziemnym o Puchar Prezydenta Miasta Bełchatowa” pozostał do rozegrania w tym roku. Czwarte zawody przyniosły jedną niespodziankę.

Od maja swą wysoką formę potwierdza lider klasyfikacji kategorii 50+ Zbigniew Maruszak. Niepokonany bełchatowianin w weekendowych zawodach pokonał Edwarda Gryszkiewicza (6/2 6/2), Zdzisława Kudła w trzech setach (3/6 6/0 i 10/4) oraz w finale już bez większych problemów 6/2 6/2 Krzysztofa Drzewosza.

W zmaganiach kat. OPEN niespodziewanie triumfował Piotr Jaros (krecz Piotra Radziejewskiego), który w drodze do finału wyeliminował Grzegorza Toboła (6/2 6/2), Franka Stępnia po ciekawym, długim pojedynku (6/2 3/6 10/5). Rozgrywki deblowe to sukces pary Piotr Radziejewski-Grzegorz Toboła, z czego pierwszy z nich uczynił to już po raz czwarty i w tabeli ma aż 160 punktów przewagi nad Grzegorzem Puźniakiem i Kamilem Mataczem.

Kolejny, ostatni turniej sezonu regularnego „Grand Prix Bełchatowa w tenisie ziemnym o Puchar Prezydenta Miasta Bełchatowa” zaplanowano na weekend 26-27 sierpnia. Początek września to turniej Masters cyklu Grand Prix.

Dedykowana podstrona cyklu Grand Prix TUTAJ.